Akademia Umiejętności – Kształcenie Ustawiczne
Tworząc Akademię przyjęliśmy założenie, że naszym celem jest nie tyle przekazanie sumy wiedzy praktycznej, zawodowej (bo tej, niezwykle ciężko pracując, uczyli się przez całe życie), ale przede wszystkim rozwój osobowości, ciekawości świata, a także ugruntowanie i – w miarę możliwości – rozwijanie tych umiejętności, które nabyli w szkole. Zajęcie w Akademii prowadzone są od poniedziałku do piątku. Każdego dnia to 5-6 godz. zajęć, w siedzibie Zespołu Szkół Specjalnych nr.105 przy ul.Długiej i w siedzibie Fundacji Centrum Prasowe Nowy Świat 58.
Zajęcie prowadzone są non profit przez założycieli Fundacji „Też Chcemy Być” i wolontariuszy, oraz odpłatnie. W programie Akademii jest:
- Komunikacja społeczna
- Język polski
- Lekcja odbioru mediów
- Fotografia – radość życia
- Rękodzieło
- Wychowanie fizyczne
- Języka angielskiego metodą callana
- Zajęcie teatralne
- Matematyka
- Kurs Tańca
- Trening osobowości
- Capoeira
- Joga
Słuchacze Akademii w ramach zajęć odwiedzają wystawy fotograficzne, muzea , chodzą do kina. Już pierwsze zajęcia prowadzone w naszej Akademii Umiejętności wykazały, że choć wszyscy nasi podopieczni mają orzeczenie niepełnosprawności intelektualnej, to – oczywiście w granicach swoich możliwości – mogą i są intelektualnie aktywni. Naszą rolą jest natomiast nieustające jej pobudzanie i podnoszenie poprzeczki coraz wyżej. Na ile się da.
Chodzi przy tym nie tylko o praktyczne przygotowanie do przyszłej pracy (w naszym przypadku – w założonej Spółdzielni Socjalnej „Pożyteczni“), ale także o coś bardziej ulotnego, ale równie ważnego: o sposób życia, rozwijanie ciekawości świata i otwarcie na świat.
Po kilku latach działania już wiemy, że nie ma takiego tematu, którego nie można by z nimi poruszyć; że nie ma pytania „czy“ i „co“, a jest tylko pytanie „jak“? Stąd, decydując się na naukę języka angielskiego wybraliśmy system Callana i praktyczne zajęcia językowe, prowadzone – na przykład – na lotnisku „Chopina“. Stąd również swego rodzaju „lekcje historii“, które organizowaliśmy na Powązkach (w zw. ze Świętem Zmarłych) a także przy okazji zwiedzania Zamku Królewskiego.
I stąd także nasze wspólne wyjścia do muzeów i na wystawy fotograficzne, ale zawsze z konkretnym tematem. Na przykład do Muzeum Narodowego, aby zapoznać się z „kanonem polskiej ikonografii“ XIX i XX i „na żywo“ zobaczyć obrazy, które większość zna wyłącznie z ilustracji. Albo, bo akurat jest ciekawa ekspozycja prac Olgi Boznańskiej, wystawa pasteli, czy też obrazów Andrzeja Wróblewskiego, albo – szczególnie ciekawa wystawa fotograficzna. Na tej zasadzie byliśmy – między innymi – w pracowni Hanny Szprynger, laureatki prestiżowej nagrody na paryskim Salonie Sztuki Abstrakcyjnej; w pracowni Ryszarda Kapuścińskiego, udostępnionej nam przez jego żonę, a także na wystawie portretów fotograficznych Krzysztofa Gierałtowskiego, po której oprowadzał nas sam autor oraz w TVN 24, gdzie naszym przewodnikiem był Jacek Pałasiński.
Na tym jednak nie koniec. Częścią naszego programu edukacyjnego były również prowadzone przez dwa lata zajęcia z informatyki, (aby nasi podopieczni swobodnie poruszali się w internecie), a także wspólne wyjścia do kina na szczególnie ciekawe filmy (np. o Krzysztofie Baczyńskim, w ramach zajęć o szeroko rozumianej kulturze), jak również lekcje tańca, czy też capoeiry oraz gotowania. Wreszcie, korzystając z tzw. Małego grantu, zorganizowany przez nas kurs pierwszej pomocy oraz – skoro większość z naszych podopiecznych ma problemy z czytaniem – przekazanie kilkunastu odtwarzaczy MP-3 i MP-4, na których zapisaliśmy po 10 audiobooków, w tym m.in. „Trylogię“ H. Sienkiewicza, ale również „Hobbita“, „Przygody dobrego wojaka Szwejka“, „CK Dezerterów“, czy dwa popularne kryminały Joanny Chmielewskiej.
Sławomir Popowski